HIFI Banda - Kontrawersja kontrowersji

[x2]
Kontrawersja kontrowersji,
My z natury jesteśmy niegrzeczni
I nie musimy udowadniać nic
Chcemy się sprawdzać w tym, Ty bądź pewny

Ja jestem Had Hades, nie dał mi szansy żaden Big Brother
Mam to co każdy, ale Bóg dał mi odwagę
Przez przypadek miałem konflikt z prawem
Żaden, przy tym co mają ziomale.
Ja puszczam rap dalej, kocham go tak jak za pierwszym razem
Co drugi frajer to pieprzy jak szmatę, ale
Nasz dialekt jest ponad tematem
Rzuć we mnie kamień ja zamienię go w diament.
Mam wyjebane, hip hop to mój fundament
I nawzajem- wszystko trwa prawie dekadę,
Mówiłem, że tu zostanę - zostałem
Tyle, że jestem już krok dalej lub parę.
Nie zmieni tego gówna nawet układ planet
Alfabet i boombap w DNA wpisane mam
Dalej gram rap na bank, w banku zalegam
W studio zalegam, wiele nie mam, a robię legal.
To nie tak, że mówisz i masz brat
W rapie nic nie ma za darmo i nic nie ma za hajs
Trzeba brać się w garść, nie ma co się bać
Ryzykant zyska, ale straci falsyfikat.

[x2]
Kontrawersja kontrowersji,
My z natury jesteśmy niegrzeczni
I nie musimy udowadniać nic
Chcemy się sprawdzać w tym, Ty bądź pewny

Ja jestem Diox Dioxide, kręci mnie flow i forsa
Nie kręci mnie koks nie mam pudru na nozdrzach
Siema siema, scena to moja wyskocznia
Wypierdalam stąd - to jest przenośnia.
Słyszę hałas - wjechała moja zwrotka
I kurz na membranach tańczy jak Twoja siostra
Masz siostrę? Ty pogadaj z Włodkiem
Masz siostrę? Nie zostawiaj jej z Dioxem
Masz forsę? Nie zostawiaj jej w domu
Usiądźmy przy stole, nie ma co siedzieć na forum
Masz wolny umysł, czy masz wolny klawisz
Nie pisz na mnie postów, napisz swoje tracki!
Puść projekt, pierdol co chce wydawca,
Bo świat to niezależność jak tagi na klatkach
Prawda jest niezmywalna jak tatuaże
Nigdy nie umrę sam, wierzę że łapiesz!

[x2]
Kontrawersja kontrowersji,
My z natury jesteśmy niegrzeczni
I nie musimy udowadniać nic
Chcemy się sprawdzać w tym, Ty bądź pewny