Jendrula - Nie przestawiaj nas (gośc. Diobelny)

[Jendrula]
Stój kierunku zmiana nieprzewidziana
Mówię siema siema czy dzień dobry czy dramat
To nie Bahama mama jak party piżama u was
Zdupcę spluwam kleję baty a ty move out
Kumam nie zakuwam kręcę korbę jak okuma
Jak guma się nie przylepiam
Działam chodzę w swoich strefach
Słychać echa jak złe oddechy na plecach
Odmuła będzie tu na piździe na topie
Bo dość czekania mam na chybił trafił totolotek
Na hajs z góry patrzę tam i nie pada
Tam chmury i zamuła jak z promocji neostrada
Się nie nastawiaj bo w notowaniach stracisz
Polecą na pysk nie wiesz nie otwieraj japy
A ty licz straty gleby ćwicz pady na maty
Się nie przestawiamy nie padam jak pijany w trupa
Się nie zmieniamy na dobrych projektach szukaj

[Diobelny]
Normalny luźny marginesem nazwany
To jak prezydent chory nie pijany
Tropicany wirusy inne dolegliwości
Wygrany mecz oddany po znajomości
Polskie rozmaitości kto chce ten kuma
To taka wieś jawna bezkarna juma
Padła suma wiesz piszę bo mam wenę
Uwierz kurwa na prawo grają na Tekkenie
Cenię tych którzy cenią moje loty
Zapić zajarać oglądać z baletów foty
Lubię zmieniać tempo na trzy cztery
Wjeżdżam na fazę ziomuś przejmuje stery
Bariery pękają kto zna się na rzeczy
Widzisz różnicę to głowę leczy
Co ktoś zaprzeczy szybko odmulę
Jestem normalny wiesz co leczy nie otruje
Penetruję bramy ławki klatki schody
Wszystko koduje życie to kody
To nie zawody tekst który pomoże
A co panią tak wkurwia że coś tworzę
O boże widziałaś gówniarza jak się wyraża
Nic nie poradzę kobieto się zdarza
Młodzież zagraża co browary baty
Typ wulgarny diabelski rogaty
Mandaty? Nie! Paragraf? Nie!
Pierwsze podejście drugie kodeks napraw
To my chuligani za co bo głowy łyse
Chciałem coś powiedzieć proszę o ciszę
Ciśnienie rośnie bo to kulawa pozycja
Piję browara na ławce policja
Tradycja ludzi tych od „Pod napięciem”
Mnie nie przestawisz [?] chory pacjencie
Przegięcie sąsiadka telefon i wpadka
Widziała pani mandat za picie od Tadka
Maryla wariatka nielegal nie spuszczaj gardy
Po polskiemu to temat twardy
Standardy polskie luźno upada
Notesik w dłoń koledzy brygada
Diabelski bada kto kurwa prowokuje
Mnie nie przestawisz kurwa dziękuję
Kłuję cię kosą ej ty Charles Bronson
Nie bądź taki kurwa supersponsor forsą
Wiesz kurwa wpływ podświadomości
Ten kawał dla zbuntowanych gości
Możliwości Haos Pasjonaci Diabelisko
Nas nie przestawiaj nie kłaniaj się nisko
I to nie wszystko na trackach na murach
Sprzeciw chaos rap awantura
Diabelska natura bo jadąc ściśle
Piszę nawijam o czym kurwa myślę
Robię to oczywiście bez pierdolenia
Ty chcesz mnie przestawić brak mi sumienia
Zawijam zawijam do widzenia
Nie przestawiaj nas
Nie przestawiaj nas
Nie ma to jak zrobić dobrego wrażenia co?

[Jendrula]
Nie lubię dupków buców el frajero się nie pucuj
ZUSów KRUSów nienaturalnego luzu
Najeb typu się nabuzuj a coś się trafi
Wbijam w oklaski łaski i dupy typu tapir
Kabony braki mózgu wraki gadki zero
Ściero się nie dogadamy jak masz w głowie error
W ciemno idę i nie przestawią mnie kłopoty
Potrzebne dobre flopy na za wysokie loty
Nie ma niemocy gram bronię pozycji pola
To mam za plecami nie mam chórków typu schola
Ekipa chora sfora non-stop na zakręcie
Wolę łapać szczęście niż schylać się na ścięcie
Jak to będzie chcesz to pokaż tupet
Się zbieraj w kupę rusz mózg rusz dupę
Przyjeb skrótem naukę pobierz nim się zmulisz
Nigdy nie przestawiaj Diabelnego Jendruli