Fenomen - Czas

Hen w odeskim porcie banda grasowała
Nieuchwytna od szeregu lat
Z policyjnych obław wychodziła cało
Nigdy nie ponosząc żadnych strat

Czas minął, co nawywijałeś już nie wrócisz
Dlatego mówi się, że na błędach się uczysz
Czas minął co się stało to się nie odstanie
Zbitej szyby poskładać przecież nie jesteś w stanie

Czas ucieka bezpowrotnie, uświadom to sobie
Niepotrzebne słowa i nieszczerość w tobie
Kogo chcesz rozdrażnić twierdząc, że jesteś w porządku
Fałszywymi gadkami pokazujesz brak rozsądku
Daremna nauka bez wyciągniętych wniosków
Wielu tak się przejechało na ostrzu losu
To ziarno prawdy, które po wyrośnięciu w oczy kole
Czas ucieka, a każdy musi przed siebie własnym torem
Nie zdziałasz wiele robiąc wszystko przez przekorę
Z każdą chwilą (wiem, wiem) wiem coraz więcej
Instynktownie przed siebie, a czas ucieka coraz prędzej
Czas ucieka coraz prędzej, a czas ucieka coraz prędzej

Czas minął, co nawywijałeś już nie wrócisz
Dlatego mówi się, że na błędach się uczysz
Czas minął co się stało to się nie odstanie
Zbitej szyby poskładać przecież nie jesteś w stanie

Czas minął, a wykrzykniętych słów nie cofniesz
One stoją jak rysa na szkle, kiedy to pojmiesz?
Więc zastanów się może zanim coś pierdolniesz
Bo dużo gadasz, mnie nie ma, potem zabawa w tłumacza
Uważaj są rzeczy, których się nie wybacza (nie wybacza)
O których się nie mówi, ale pamięta się te hasła
Zapamiętaj, ziarno po raz drugi (nigdy) nie wyrasta
Czas minął, a twoje słowa w myśli nie giną
Bo są trwałe nie jak dekoracja krepiną
Zostają na stałe, jak woda nie upłyną
Jak czas nie przeminą, zostaną w pamięci
Bo do szczerego życia nie wystarczą tylko dobre chęci

Czas minął, co nawywijałeś już nie wrócisz
Dlatego mówi się, że na błędach się uczysz
Czas minął co się stało to się nie odstanie
Zbitej szyby poskładać przecież nie jesteś w stanie

Chłopak nie łam się, ile razy on to słyszał
Ból w duszy się czuje i ilość łez, która wypływa
On zrozumiał, że czas mija, choć po tylu latach życia
Została ci jeszcze chwila, została ci jeszcze chwila
To najgłębsze wspomnienia, które w pamięci zostały
Trudno jest zrozumieć, że czas leczy rany
Myśli nie dają spokoju i znowu łzy na twarzy
Nie szukając winnego oczekuję co się zdarzy
Wiedząc, że czasu nie cofniesz, tyle rzeczy w oczy razi
Z jego upływem dorasta się z tą myślą, że on mija
I odchodzi to wszystko czym kiedyś mogłeś zyskać
Dziś wyłącznie tylko tracisz
Uważnie patrz pod nogi, bo coś może się przytrafić
Bo coś może się przytrafić, bo coś może się przytrafić

Czas minął, co nawywijałeś już nie wrócisz
Dlatego mówi się, że na błędach się uczysz
Czas minął co się stało to się nie odstanie
Zbitej szyby poskładać przecież nie jesteś w stanie

Czas mija, a każdy z nas jest coraz starszy
Życiowe sytuacje, uważaj to nie żarty
Bo chłopaczyna zginął, choć dopiero tasował karty
Ta wiadomość szok, płacz, wódka, nienawiść w oczach
Szał, że możesz kogoś zabić, tylko popatrz (tylko popatrz)
Szyba rozwalona, ręka zakrwawiona
To mu życia nie wróci, ale on tak nie myślał
Z Bogiem się kłócił, ludziom wymyślał
Bo to kurewski ból, gwałtowny cios jak w szybę kryształ
Odłamki szkła ranią serce i rękę prawą
Od rana myśli nad tą całą sprawą
Co to było, ma nadzieję, że się śniło
Ręka nieruchoma, a on naprawdę zginął
Już nigdy nie będzie tak jak było
Bo czas minął, bo czas minął, bo czas minął

Czas minął, co nawywijałeś już nie wrócisz
Dlatego mówi się, że na błędach się uczysz
Czas minął co się stało to się nie odstanie
Zbitej szyby poskładać przecież nie jesteś w stanie

Czas minął, co nawywijałeś już nie wrócisz
Dlatego mówi się, że na błędach się uczysz
Czas minął co się stało to się nie odstanie
Zbitej szyby poskładać przecież nie jesteś w stanie

  • 1415 artystów
  • 2116 płyt
  • 2083 tekstów
  • 2632 teledysków
  • 8816 plików