Gres/Snatch - Półcień

wychodzę nocą
zbieram dwie pierwsze krople deszczu w jej posąg
w gwiezdnych ostrych soplach rynku
ty wiesz ju, że to oznaka manifestu
zniszczę noc zgodnie z jedną ze starych receptur
w ramach protestu
brakuje synonimów w nocy
w zaklęciu w napięciu w zapięciu myślę o tym
inne co mroczy prorocy świata
to Gres nie bóg czy szatan
świt przyniesie dla Was
krucjata wraca, tu krwawa jak nigdy
świt tu zatracam szukając egidy
ja zbudzę elity jak zwidy nocą
to oto motor co oczom nie da odpocząć
co począć?
pociąć się czy dąć się ponieść?
pod pociąg rzucić się czy stać jak stoję?
sam powiedz mam w głowie plany jej anihilacji
prawie gotowe dzień to ostatni składnik

goniłem noc prawie rok niczym czarny kot
mam trop ale to nie wystarczy bo
widzę ja rzucam się, rzucam cień po tynku
znika stąd budzę się gdzieś na czarnym rynku

nie znam budynków to nie sztuka poznać
neon-owiec to ten kto nie szuka spotkań
idę stąd ale wciąż rzucam cieniem na przód
może mrok widzę choć stale patrzę na wschód

taki nastrój nas dwóch, ja i cień mój
żaden zastój miastu razem damy dzień znów
goniłem noc prawie rok
i mam prawie dość
każdy mój krok
robię w bok,
to w nich budzi złość
tyle, że wciąż we mnie coś
co pragnie by ją kochać
patrzę w gwiazdy jest późny listopad...

Ściągnij
Gres/Snatch - Półcień mp3!
Bez konta na rapidshare! Bez haczyków. Za darmo!
  • 1415 artystów
  • 2116 płyt
  • 2083 tekstów
  • 2632 teledysków
  • 8816 plików