Mor W.A. - Na rauszu
Ref:
Dzisiejszy wieczór tylko na rauszu
Weź to przeczuj nie ma w tym grama fałszu
Znowu lądujemy na jakimś melanżu
Nie ma na co czekać
To początek nocy której końca nie będzie widać
W tym miejscu hajs sam kusi się by go wydać
Każdy lubi tu bywać rozrywki zażywać
Na lekkim rauszu głowa już zaczyna się kiwać
To stan ze wskazaniem na spożycie alkoholu
Wchodzimy do środka bramkę mijamy w holu
Zaraz kogoś spotkam na sali już jedną nogą
Wchodzę szerokim gestem witam się z załogą
(Siemasz ziomuś tylko patrz)
Gdzie nie spojrzę widzę jakieś znajome logo
Pełen parkiet ludzi z podświetlaną podłogą
Chłopaki zaprawieni goudą obcinają te na go-go
Dziewczyny by zwrócić uwagę robią co mogą
W głowach chcą zawrócić tu można się zbałamucić
Wystarczy zaczerpnąć klubowego powietrza
Dla jednych to zaduch innym życie upiększa
Głęboki jego wdech jeden drugi to żaden grzech
Ani rozpusta to trafia w moje gusta
Ja to po prostu ubóstwiam
Ale nigdy nie zdzierżę chamstwa i pospólstwa
Na przykładzie niejednego łebka
Nie każdy przecież wie co to dobra najebka
Najlepszych gatunków trunków zestawienie
Do tego parę buchów i masz gotowe upojenie
Ref: [x2]
Dzisiejszy wieczór tylko na rauszu
Weź to przeczuj nie ma w tym grama fałszu
Znowu lądujemy na jakimś melanżu
Nie ma na co czekać ruszamy z marszu
Dziś jestem tu gdzie króluje miejski groove
Znów na barze pęknie kilka stów
Parę luf na rozruch weszło mi jak woda
Tak to wygląda choć godzina jeszcze młoda
Jeszcze trochę głębszych jak za starych czasów
Czachę rozrywa od natężenia basów
Trochę ścisk ale melanż kozak
Morda się śmieje natural żaden prozak
Ema brat co u ciebie kopę lat
U mnie bez zmian zawsze taki sam
Odkąd cię znam wiem że lubisz też zatańczyć
Ty wszystkim tutaj możesz się uraczyć
Odbijam dalej wreszcie mam to co chciałem
Te wszystkie trunki ze sobą pomieszałem
Lekko zachwiany bardziej zaprawiony
Każdy z moich braci jest zadowolony
Zostajemy jeszcze by dokończyć partię
Kto ma słabą głowę ten ma awarię
Nie żartuję kiedy mówię kolęduję
Dzisiejszy wieczór jutro odchoruję
Ref: [x2]
Dzisiejszy wieczór tylko na rauszu
Weź to przeczuj nie ma w tym grama fałszu
Znowu lądujemy na jakimś melanżu
Nie ma na co czekać ruszamy z marszu
Wszyscy wszyscy
Może pogodne dwie podwójne na odchodne
Koniecznie łycha z lodem dziś napić się mogę
Bo nie jestem samochodem potem w stronę drzwi
Noc młoda też jest i ani mi się śni
Żeby do domu iść jest przecież tyle wyjść
Na spędzenie wieczoru to jest niezła myśl
Dawaj do monopolu po ¾ ze szkocji
Na poprawę humoru pozytywnych emocji
Jest dopiero środek nocy więc zostało drugie tyle
Omijamy te miejsca gdzie przychodzą pedryle
Całuski chodźmy tam gdzie jest milej
Gdzie spędzimy mile chwile
Tam gdzie szklanki pełne whisky
Nie bywają bezpańskie jak cygara kubańskie
Zara moment co się stało z całym hajsem
Jak to co? Wyparował na melanżu
A my mocno na rauszu 0,7 za pazuchą
Zostało parę buchów pomieszamy je z łychą
Przed wykonaniem ruchów a tymczasem cicho
To mój dzwoni telefon
Nie to chyba mi dzwoni w uchu
Że już koniec retrospekcji
Przecież już od ponad roku żyję w pełnej abstynencji
Niejedna fajna sztuka dała też mu się ponieść
Dzisiejszy wieczór tylko w znamienitym gronie
Spróbuj raz a bez reszty cię to pochłonie
Ten rausz to dopiero potrafi zawrócić w głowie
Dziewczyny alkohole ultrafiolet
Dzisiaj znów wyhaczę jakąś Wiolę czy Jolę
One szukają wrażeń lubią tracić nad tym kontrolę
To jazda bez trzymanki hulanki i swawole
Dzisiaj jestem daleko od tego żebym poległ
Piję polej znów piję polej
Nieważne czyja kolej polej
Ja przechylę do dna
Bo nie mam tak co dnia
Dlatego znów tu dziś dajemy ognia
W tych kozackich klubach
Chodzi o dobry ubaw
Kto wiec ocb ten nie zamula
To najlepsza formuła łap wysoki pułap
Całe życie na melanżu elo Mor W.A.
Ref: [x2]
Dzisiejszy wieczór tylko na rauszu
Weź to przeczuj nie ma w tym grama fałszu
Znowu lądujemy na jakimś melanżu
Nie ma na co czekać ruszamy z marszu
- 1415 artystów
- 2116 płyt
- 2083 tekstów
- 2632 teledysków
- 8816 plików